Poprzednia niedziela była wyjątkowo paskudna i trzeba było zostać w domu.
Dzisiaj było słonecznie i nadszedł kres męczących upałów, więc pojechaliśmy.
Się ucieszyłem, bo szykowałem się już na kolejną niedzielę spędzoną na wycieczce po stronach internetowych.
Przed siebie! |