Dawno niczego nie wrzuciłem na bloga. Dlaczego?
Bo nie chciało mi się spacerować. Ot, taki leniuszek jestem :) A w ostatnie
dwie niedziele podróżowałem samochodem, więc też nie spacerowałem.
Ale dzisiaj tak ładnie, ciepło na dworze… Wyszedłem więc się przejść do
lasu niedaleko.
Nie zapomniałem o słuchawkach, oczywiście. Bez nich nie wyobrażam sobie
spaceru. Ktoś mnie może zlinczować, bo w lesie to się słucha śpiewu ptaków, a
nie muzyki :)