Zmiana czasu nie dała mi się prawie wcale we znaki. No dobra, rano bolała mnie głowa, bo jednak poszedłem późno spać.
Udało mi się poświęcić palmę na mszy o 10:00, później konfidenci zadzwonili na psy i kościół na kolejnych mszach był zamknięty.
28/03/2021
Spacer Palmowy
21/03/2021
Komu w drogę, temu las
Ostatnio się nie było na spacerze i człowiek się zasiedział w chałupie. Wygodnie, ale kondycha do spacerów leci w dół.
Dzisiaj udało się wyjść, pomimo pogody pod psem. Niby marzec, a wiosny wcale nie widać.
Nie miałem kompletnie nastroju z powodów, których wolę nie podawać, ale spacer wszystko zmienia.
07/03/2021
Hej dzieci (śmieci)!
Subskrybuj:
Posty (Atom)