31/10/2018

Hej na grzyby

 Ostatnio deszcz padał i jeszcze zrobiło się ciepło. No to pomyślałem, że pójdę na grzyby dzisiaj.
Dodatkowym argumentem za pójściem dzisiaj było to, że ludzie przed jutrzejszym dniem sprzątali jeszcze na cmentarzach i było bardzo niskie ryzyko, że ktoś będzie łaził po moich miejscach. :)
Nie spodobało mi się, że przy wejściu do lasu stał jakiś typek z łódzką rejestracją, ale był ubrany w koszulę i garnitur. Nie mógł iść na grzyby.

10/10/2018

Spacer po Częstochowie

 Troszkę czasu nic tutaj nie dodawałem, bo wolałem jeździć rowerem albo nic mi się nie chciało.
Dzisiaj miałem okazję przejść się na dłuższy spacer po Częstochowie, bo miałem kilkugodzinne okienko na studiach.
Właśnie taka jest wada kochanego UJD – długie okienka między zajęciami. Jakby nie mogli jednym ciągiem robić. Nie, trzeba dowalić 4 godziny okienka. Albo zajęcia do wieczora – normalnie kocham to. :)