29/12/2019

Ostatnia notka 2019 roku

 Nadeszła ostatnia niedziela 2019 roku, a razem z nią ostatnia tegoroczna notka.
Można powiedzieć, że to notka pożegnalna. Jednak wraz z Nowym Rokiem zaczną się nowe :D
Temperatura była poniżej zera, ale śniegu prawie nie ma.
Wybraliśmy się w okolice Moskorzewa, zwane potocznie ludowo ,,Kozińcem”. :)


Droga przez pole

 

Zostawiliśmy samochód na polnej drodze i poszliśmy.
Zabrałem ze sobą rękawiczki, mając w pamięci czwartkowy spacer, gdy ich nie zabrałem i prawa ręka skostniała mi do tego stopnia, że ledwo byłem w stanie ruszać palcami.

 

Dalej drogi nie ma, zawracamy


Zawróciliśmy się, bo droga prosto prowadziła jedynie do jakiejś bramy opatrzonej tabliczką ,,nieupoważnionym wstęp wzbroniony”.
Dobrze się szło po zmarzniętej ziemi, dużo lepiej niż po nasiąkniętej jak w czwartek.
W oddali widać było samochody, zajazd ,,Camelia” w Damianach oraz domy we wsi Lubachowy niedaleko.

 

Domy w Damianach i na Lubachowach


Zaczęło znowu wiać, przez co odczuwalna temperatura spadła.
Zawróciliśmy leśnymi drogami z powrotem do samochodu.
Tak oto zakończyły się piesze i nieliczne rowerowe wycieczki w tym roku.
Zrobiliśmy 4022 kroki, spaliliśmy 157 kcal i przeszliśmy 2.4 km.
W tym roku łącznie zrobiliśmy 126028 kroków, spaliliśmy 4958 kcal i przeszliśmy 74.5 km.
Być może nadchodzący rok przyniesie lepsze wyniki :)

2 komentarze: