Pora na następną trasę, tym razem naprawdę daleką. A co tam.
Suche, ciepłe i słoneczne dni nie mogą zostać zmarnowane.
Trasa: Szczekociny - Goleniowy - Moskorzew - Damiany - Jaronowice - Chlewice - Ślęcin - Nagłowice - Zdanowice - Prząsław - JĘDRZEJÓW - Piaski - Wolica - Jasionna - Motkowice - Lipnik - Samostrzałów - Przededworze - Chmielnik - Zrecze Duże - Gnojno - Skadla - Jarząbki - Grabki Duże - Szydłów - Jabłonica - STASZÓW - Rytwiany - Kłoda - Niedziałki - Rudniki - Połaniec - Borowa - Trześń - Przyłęk - Siedlanka - Świerczów - Kolbuszowa Dolna - KOLBUSZOWA - Kolbuszowa Górna - Kupno - Widełka - Głogów Małopolski - RZESZÓW - Świlcza - Trzciana - Klęczany - Sędziszów Małopolski - ROPCZYCE - Lubzina - Zawada - Nagawczyna - DĘBICA - Żarówka - Dulcza Wielka - Radgoszcz - Zabrnie - Szczucin - Rataje Słupskie - Żabiec - Słupia - Szczeglin - Mietel - Podlasek - Smogorzów - Konary - Szczaworyż - Bronina - BUSKO-ZDRÓJ - Wełecz - Bogucice Pierwsze - Bogucice Drugie - Pasturka - PIŃCZÓW - Skrzypiów - Jelcza Wielka - Wrocieryż - Sędowice - Niegosławice - Konary - Przyłęk - Mierzawa - Słaboszowice - Krzcięcice - Mierzyn - Boleścice - Pawłowice - Sędziszów - Tarnawa - Nowa Wieś - Słupia - Wywła - Goleniowy - Szczekociny
Sam nie miałem pojęcia, dokąd dzisiaj pojedziemy.
Przed wyjazdem dolałem oleju do silnika i napompowałem koło, bo był kapeć.
Wyjąłem zapasowe koło, żeby było na wierzchu i przez całą trasę kapcia już nie było.
To ci złośliwość rzeczy martwych.
Szydłów |
Świderek amerykański czekoladowy za 7 zł był duży i opłacalny.
Inne smaki nie istnieją dla mnie :D
Brama zamkowa |
Przez chwilę były pełne gacie i wizja skradzionych rzeczy.
Będzie trzeba go pilnować.
Następnym przystankiem był Szydłów.
Jakiś pan podszedł do nas i oferował darmowe zwiedzanie jego pamiątek historycznych czy coś takiego.
Nie skorzystaliśmy z oferty, bo zajęłoby to za dużo czasu.
Most nad Wisłą w Połańcu |
Jakość dróg była świetna, tak jak w województwie opolskim.
Rzeszów |
Równie szybko dojechaliśmy do Rzeszowa.
Miasto przywitało nas oczywiście remontem ulicy Warszawskiej :D
Jak na niedzielę, ruch był bardzo duży.
Znaleźliśmy miejsce parkingowe na ulicy Jana Sobieskiego.
Ulica Jana III Sobieskiego |
Podkarpacki Urząd Wojewódzki |
Bazylika Wniebowzięcia NMP |
Teatr im. Wandy Siemaszkowej |
Zapomniałem znowu, żeby zakładać coś ładniejszego na takie okoliczności.
al. Łukasza Cieplińskiego |
Kościół pw. św. Wojciecha i św. Stanisława |
Przed nami daleka droga powrotna, więc wróciliśmy do samochodu.
Użyłem znowu mapy Google, żeby zorientować się, którędy mamy jechać :D
Było pod zachodzące słońce i przez jakiś czas musiałem mieć na sobie ciemne okulary.
Po opuszczeniu Rzeszowa drogi były już prosto jak w ryj strzelił.
W Dębicy przystanek na hot-dogi na stacji BP.
Potem w kierunku miejscowości Radomyśl Wielki i wracanie się, żeby nie jechać w kierunku Tarnowa.
Do domu dotarło się dopiero o 0:00.
Cała trasa miała 413.8 km, więc Sandomierz został mocno przebity.
Fajnie pojechać tak daleko, aczkolwiek jest to męczące.
Ooo daleko!
OdpowiedzUsuń